Matematyczna biedronka
Kochan przedszkolaki!
Dziś rozpoczniemy dzień od gimnastyki. Obrazek znajduje się jako zdjęcie. Dodatkowo po rozgrzewce, czeka na Was piosenka „Idę sobie…”. Zaangażujcie w to swoich rodziców lub rodzeństwo. Pamiętajcie tylko – wygodne ubranie, które nie krępuje ruchów i trochę miejsca w pokoju
A teraz uwaga…. Na początek posłuchajcie piosenki Śpiewających Brzdąców „Jeden, dwa, trzy” https://www.youtube.com/watch?v=Qxaf_udSzng. Pamiętacie naszą piosenkę o Wujku Samie, który liczył swoje kotki? Drogi Rodzicu, policz z dzieckiem do 10. Jeśli chcesz napisz mu cyfry od 1 do 10, które przedszkolak na pewno doskonale pamięta. A teraz piosenka. Tym razem policzycie po angielsku. Gotowi? https://www.youtube.com/watch?v=dNyP7Pye1ZY
Teraz posłuchajcie przeczytanego przez mamą bądź tatę wierszyka o cyferce jeden. Chciałabym, abyście się go nauczyli. Dacie radę?
Mieszkamy w jednym domu z rodziną,
Pod jednym słońcem latem i zimą.
Jeden nam księżyc świeci na niebie.
Jedno mam serce – bije, jak nie wiem!
Kolejną propozycją będzie wykonanie rysunku „Jesteśmy pojedynczy”. Zastanówcie się jak wyglądałby świat, gdyby niektóre rzeczy występowały pojedynczo? Dzieci bawi malowanie takiego świata albo oglądanie przedstawiających go obrazków. Twarz, mająca jeden nos albo jedne usta, jest zupełnie zwyczajna. Ale jak wygląda twarz z jednym okiem, jednym uchem, jednym zębem i jednym włosem? Albo rower z jednym kołem? Narysujecie śmieszny obrazek, który przedstawia Waszą twarz z pojedynczymi częściami ciała? To dopiero zadanie!!!
Kolejne zadanie to karty pracy z biedronką (zdjęcia na dole). Uwaga czego jej brakuje?…. Kropek! Zgadłeś. Obok są zaznaczone cyfry. Jest to zadanie dla chętnych, bo trzeba je wydrukować. Najpierw weź ołówek i napisz cyfrę po śladzie. A następnie czarną plastelinę (jeśli nie masz jej w domu może być farbką lub kredka w tym kolorze) i wyklej tyle kropek ile wskazuje cyfra. Powodzenia!
Czekam na zdjęcia – j.lubiejewska@niezapominajka.naszsrem.pl lub niezapominajka@naszsrem.pl
Pozdrawiam serdecznie – J. Lubiejewska
